Korektor składa się z trzech części: zielonej na zaczerwienienia, żółtej pod oczy oraz beżowo-brązowej, co do której mam wątpliwości. Producent sam nie wie, do czego to ma słuzyć, dla mnie jest zdecydowanie za ciemna.
Zielona oraz beżowa maja dość przyjemna konsystencję i gdyby nie kolor tej drugiej mogłabym ich swobodnie używać.
Żółta jest bardzo gęsta i pod okiem tworzy efekt jakby kredy, trudno ją dobrze rozprowadzić i błyskawicznie zbiera się w zagłębieniach. Bee...
Tymaczasem przejdźmy do sedna. Dlaczego mówię temu produktowi nie?
Po pierwsze jakość w stosunku do ceny. Ja go dostałam i na pewno nie kupiłabym go za niemal 40zł. Co więcej opakowanie jest fatelne, niemal od razu mi się zapsuło, jest spękane i sklejone:(
I przede wszystkim po dwóch uzyciach zobaczyłam to:
Ładnie napuchnięte prawda? Ten sam efekt miałam po wspomnianej odżywce.
Mam 18 lat, nie mam zmarszczek. Oko tak spuchło i tak było zaczerwienione, że zmarszczki wzięły się znikąd. Najbardziej przeraża mnie to, że znam ciąg dalszy, wiem jak to wygląda.
Najpierw skóra zaczęła schodzić płatami:
Oko piecze, boli przy dotyku. I będzie się to goić przez najbliższe minimum dwa miesiące-tak było przy odżywce.
Wiem już, że nigdy więcej nie sięgnę po produkt do oczu tej marki. Lubię cień w kremie i nic więcej, nie będę próbować, za wiele ryzykuję.
Zdecydowanie odradzam- w tej cenie jest mnóstwo lepszych produktów.
Macie i kochacie?
Czy może możecie ostrzec mnie przed innymi produktami o takich skutkach ubocznych?
:*
Milka
o mamo.... u mnie pewnie byłoby to samo. Tak samo reagują na mnie tanie maseczki do twarzy i kremy pod oczy z Ziaji.
OdpowiedzUsuńO tak... Nie ma jak maseczka z Alc. denat na pierwszym miejscu... Dobiegam do zlewu z prędkością światła...
UsuńWrażliwa skóra to nie lada wyzwanie prawda?
Kurcze a to co? Nie wiedziałam, że to może tak działać. Mam ten korektor i jestem z niego zadowolona. U mnie żadnych takich efektów nie było. Fakt, że beznadziejnie się go nakłada i rozprowadza, ale u mnie ładnie maskuje i nie podrażnia wcale. Szkoda, że na Ciebie tak źle podziałał
OdpowiedzUsuńTo chyba kwestia skóry, moja niestety łatwo daje się podrażnić. Mimo wszystko zachęcam do wypróbowania innych, czasem tańszych a lepszych w użytkowaniu:)
UsuńTu się muszę zgodzić- kwestia skóry. Ja zachęcona opiniami innych kupiłam kilka produktów 'bo dziewczynom się zakup udał i spodobał'. No i niestety musiałam albo oddać komuś, albo wyrzucić, bo skóra źle je znosiła. Ale i tak nadal przeraża mnie twoja opuchlizna po użyciu tego korektora.
UsuńUwierz, że mnie też przeraziła...
UsuńMi tak oko spuchło, jak miałam zapalenie spojówki :> Do tego doszło później zaczerwienienie całego oka ;>
OdpowiedzUsuńNa szczęście to nie to:) Chociaż i tak nie jest przyjemnie:( Mam generalnie dość wrażliwą skórę oczu, muszę o nią bardzo dbać, ale takiego czegoś jeszcze nie było...
UsuńO rany, strasznie współczuję...co za BUBEL !!!!!!!
OdpowiedzUsuńZdecydowanie bubel... Na jakis czas mam uraz do korektorów...
UsuńOjejku, straszne! A ostatnio w katalogu był w promocji i chciałam go kupić. Na pewno go nie wezmę...
OdpowiedzUsuńOdradzam szczerze:)
UsuńChoć wiele innych kosmetyków tej marki mogę z czystym sumieniem polecić:)
I pomyśleć ze kiedyś chciałam go kupić. Dobrze, że się powstrzymałam.
OdpowiedzUsuńA nuż u Ciebie by się sprawdził?
UsuńOpinie na KWC ma raczej podobne- żółta część be, a beżowa nieużyteczna. Dla samej zielonej chyba nie warto próbować...
Ojoj, biedaczko! Szybkiego wygojenia życzę!
OdpowiedzUsuńDziękuję:) Jesteście kochane...
UsuńO matko, nie za ciekawie to wygląda :/
OdpowiedzUsuńNajśmieszniejsze jest to, że mój chłopak nawet tego nie zauważył, chociaż pokazałam mu palcem:)
Usuńojeeeejjj!!!Biedna ty!!!Pozostaje mi tylko powiedziec kuruj sie i swoje slepka!!!
OdpowiedzUsuńmiałam ten korektor i w moim przypadku nie wyrządził żadnej szkody (na szczęście!!) ale... to tak jak z odżywką do paznokci Eveline 8w1 - u jednych wzmacnia paznokcie, u innych niestety wywołuje potężne uczulenie ;/
OdpowiedzUsuńi sama też nie wiem po co jest ten najciemniejszy korektor. odrobinke jaśniejszy, i nadawałby się jako wykończenie - na ewentualne syfki :)
Może jak ktoś ma ciemną karnację? Ale po co mu wtedy dwa pozostałe, dające tak bardzo jasny efekt?
UsuńA to feler! Biedne oko.. Może idź do okulisty? :)
OdpowiedzUsuńPrzejdzie mu... Przyzwyczajam się już, że bardzo nie lubi eksperymentów...
UsuńOto jeden z powodów mojego unikania produktów chemicznych.
OdpowiedzUsuńA już szczególnie w okolicach oczu i ust. Wolę minerałki.
Może wypadałoby to zgłosić do producenta?
Prawdę mówiąc mam miesszane uczucia w stosunku do minerałków w kategorii korektor... Acz nie wykluczam, że kiedys spróbuję:)
UsuńZastanawiałam się kiedyś nad tym korektorem i na szczęście go nie kupiłam. Zgroza!
OdpowiedzUsuńMam nadzieję, że szybko uda Ci się wyleczyć oko :)
Swoją drogą napisałabym do Oriflame, niech wiedzą jakie buble sprzedają.
Miałam dziś przebłysk, by zamówić inny tej firmy... Powstrzymałam się...
Usuń