poniedziałek, 1 kwietnia 2013

Spore denko dwumiesięczne raz...

Dzisiaj odwiedzam Was z postem denkowym z ostatnich dwóch miesięcy. Jest tego więcej niż planowałam, z czego ogromnie się cieszę.


Na pierwszy ogień włosy:


1. Olejek IsanaMed, niemal identyczny jak pomarańczowy, a jednak do tej wersji nie wrócę. 
2. Odzywka kakaowa Ziaja, przyjemny zapach, niezłe działanie, nie ma zachwytu, nie ma dramatu, jestem neutralna. 
3. Hegron b/s, nareszcie koniec! Raczej sie nie polubiliśmy. Recenzja tu
4. Lotion Seboradin z żeń-szeniem, całkiem nieźle działał, sięgnę po brata.
5. Lotion Babuszki Agafii regenerujący, bez szału, ale nie ma alkoholu, a nie przetłuszcza jak Jantar, więc wrócę. 
6. Olej z pestek winogron, miałam dosłownie na dwa użycia, to był miły początek znajomości, wrócę.
7. Maska drożdżowa, wpływ na porost niewidoczny, ale genialne ukojenie dla skalpu, wrócę. 
8. Olej kokosowy, miałam go bardzo długo, polubiliśmy się, mam dwa oleje na bazie kokosa, toteż pozostajemy w przyjaźni.

Pora na twarz:


9. Nivea Soft Rose, blizszy opis tu, na pewno nie wrócę, ale ujdzie, testowana na zwierzętach!
10. Essence puder transparentny stara wersja, bardzo fajny, wrócę za jakiś czas, chwilowo mam zapas innego:)
11. Oliwka Hipp, ulubieniec 2012, opis tu, kiedyś wrócę, stosowałam do demakijażu, mam inne oleje, więc na razie nie jest mi potrzebny, ale szczerze polecam!
12. Oeparol, moje wybawienie tej zimy, recenzja tu, absolutnie wrócę. 
13. W pomarańczowym opakowaniu Ziaja, kuracja lipidowa, emulsja, bardzo fajna, ale ogromna, ciężk ją zużyć, raczej nie wrócę. 
14. Virtual, serum do rzęs, okropny biały kolor, tragiczna konsystencja, zdecydowane nie!
15. Virtual Smoky Glam,tusz niebieski, kosystencja jak wyżej, wyprowadza się na zawsze. 
16. Flos-Lek, żel pod oczy ze świetlikiem, średni, czasem mnie poszczypywał, nie na noc, za słabo nawilża, na dzień ok. 

I zbiernina róznych dziedzin:


17 i 18. Bracia do rąk, Cztery Pory Roku, recenzja tu, nie wrócę, poszukam lepszych.
19 i 20. Original Source, żel pomarańcza lukrecja i cytryna- drzewo herbaciane, świetnie pachną, w promocji warte zakupu. 
21. Serum do biustu Eveline, zdecydowane tak, super kosystencja, bardzo wydajny, piekny zapach i całkiem dobre działanie, wrócę. 
22. Chusteczki nawilżane Dada, biedronka, bardzo mokre, średni zapach, raczej nie wrócę, daleko im do ideału. 
23. Isana Deo, tropikalny, zapach intensywny, długo się utrzymuje, średnia ochrona,osobiści lubię i na pewno wrócę. 
24. Beyonce Pulse, dezodorant, nie wrócę, testowany na zwierzętach, zapach przyjemny, słodki, ochrona nędzna. 
25. Be 4 me, również biedronka, świetna trwałość, wrócę, odpowiednik BeDelicious-zielone jabłuszko.
26i267 Mini Elmex do zębów wrażliwych, jedyna pasta, która nie wywołuje bólu podczas mycia, będę wracać. 
28. Joanna, jedwab do włosów, bardzo ok, ładniy zapach, być może kiedyś wrócę. 


Jak tam Wasze święta? 
Na i denka oczywiście?:)

:* 
Milka






24 komentarze:

  1. Odpowiedzi
    1. Dzięki:) Staram się zrobic trochę miejsca na nowości:)

      Usuń
  2. O rany jakie denko super!
    Marzę o zakupie maski drożdżowej, ale czekam aż się pojawi na kokardi bo mam tam jeszcze parę rzeczy upatrzonych.
    Kiedyś chcę też spróbować pudru essence, widzę, że był ok, więc chyba warto :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nowa wersja zbiera jeszcze lepsze opinie i jest dostępna w kompakcie, więc można ją wrzucić do torby:)

      Usuń
  3. spore denko, gratuluję, niestety niczego z tego nie miałam, może skuszę się na maskę drożdżową

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Szczerze polecam, na długoście nie daje spektakularnych efektów, jest po prostu dobra, ale na skalpie prawdziwa przyjemność:)

      Usuń
  4. Ależ ja bym chciałą dorwać w swoje rączki tą maseczkę drożdżową... :D
    Ja Hegrona bardzo lubiłam kiedyś, bo nie podrażniał skalpu i ładnie mył, chociaż wydajność była kiepska. Jednak ostatnio przyczynił sie do wypadania włosów.
    Poza tym też lubię oliwkę Hipp, ale do włosów. Do demakijażu nie używałam, boję się olejków na twarz, jeszcze się nie przełamałam. Ale skoro wypróbowałaś i jest dobrze, to kto wie, może się skuszę.
    Moje włosiaki nie lubią z kolei kokosa. Nienawidzą wręcz ;p


    Masz strasznie piękne włosy!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ale jakie kapryśne... Im bardziej o nie dbam, tym częściej dają znać, że coś im się nie podoba.

      Hipp jako olej np. na noc mi nie pasuje, używam go do zmycia makijażu i czasem do włosów, w pielegnacji twarzy lepszy jest np. kukurydziany czy lniany:)

      Usuń
  5. Denko potężne i widzę kilka rzeczy, które miałam okazję przetestować na własnej skórze :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mam nadzieję, że same rewelacje, a nie buble:)

      Usuń
  6. Lotiony babuszki agafii miałam na wypadanie i wzmacniający. Pierwszy byl dobry, drugi bez szału :)

    Maska drożdzowa u mnie tez się sprawdziła. Pierwsza maska, którą kładę na skórę głowy :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mam stały stacjonarny dostęp do nich także pewnie wypróbuję inne. Mam nadzieję, że okaże się lepszy:)

      Bardzo ją polubiłam, ale jakoś nie czuję tych ciasteczek:D

      Usuń
  7. zamówiłam sobie ten tonik Babuszki Agafii i mam nadzieję, że będzie lepszy niż Jantar, bo moje włosy tez przetłuszcza :(

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jest zdecydowanie lżejszy, nie powinien obciążać, pod tym względem Jantar u mnie zawiódł na całego.

      Usuń
  8. olej kokosowy mój zdecydowany ulubieniec przy włosach i latem w opalaniu :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. :O? Dosłownie się smażysz:D Nie próbowałam, ale to ciekawostka, chętnie spróbuję:)

      Usuń
  9. Spore denko :D Muszę się zastanowić nad tym lotionem Babuszki skoro mówisz, że ie przetłuszcza ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Czy zupełnie- nie wiem, ale na pewno mniej niż większość tego typu produktów.

      Usuń
  10. Maska drożdżowa również działa bardzo dobrze na mój skalp... no i ten zapach :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. O dziwo mnie zapach nie przypadł do gustu....

      Usuń
  11. Na Hegron b/s narzekają wszystkie dziewczyny, które jej próbowały, mnie za to zachwyciła jej siostra do spłukiwania - jest świetna:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. W moim sklepie mają ten sam skład-taka ciekawostka.
      Moja koleżanka ją uwielbia, ale jest kreconowłosą:)

      Usuń
  12. Olej kokosowy! Gdzie go można kupić? :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. W ziołkach, i w niemal każdym sklepie internetowym:)

      Usuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...

Popularne posty